Nacisk na Chiny, aby pozwoliły na umocnienia juana, do czego nawołuje Paul Krugman, to błąd, twierdzi Stephen Roach, szef Morgan Stanley Asia.
- Trzeba zabrać kij bejsbolowy z rąk Paula Krugmana – uważam jego rady za całkowicie błędne – powiedział Roach w telewizji Bloomberg.
Krugman niedawno wzywał amerykańskie władze do wywarcia nacisku na Pekin, aby pozwolił umocnić juana. Zbyt tania chińska waluta, według ekonomisty, jest hamulcem globalnego ożywienia gospodarczego.
- To szczyt hipokryzji, kiedy Amerykanin przypisuje szczególną pozycję swojej waluty ale odmawia Chińczykom, aby robili to samo – powiedział Roach. – Szczególnie wtedy, kiedy jako gospodarka wschodząca z embrionalnym systemem finansowym Chiny potrzebują kotwicy walutowej prawdopodobnie znacznie bardziej niż bardziej rozwinięte gospodarki, takie jak USA – dodał.
- Jestem trochę zaskoczony tym, co mówi Steve – powiedział Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii. - To, co mówiłem, oparte było na uważnej analizie ekonomicznej. Mamy globalną gospodarkę, która jest hamowana przez Chiny sztucznie zaniżające swoją walutę – dodał.
Powtórzył, że jest zaskoczony iż Roach spodziewa się pozytywnych skutków w przypadku zwiększenia oszczędności przez USA przy braku aprecjacji juana.
- Skąd miałby przyjść popyt na dobra usługi – pyta Krugman.
Przyznaje, że wzrost oszczędności musi nastąpić, ale w długim terminie, a nie teraz.
No comments:
Post a Comment